Claudio Ranieri przyznał że Liverpool zasłużył na zwycięstwo w dzisiejszym meczu przeciwko Leicester, które zostało rozegrane na Anfield, ostatecznie to The Reds po jedynym goli Benteke cieszył się ze zwycięstwa. Tym samym Ranieri pokazał klasę, umiejąc przyznać wyższość przeciwnikowi, chociaż trener również dodał że porażka na pewno nie podłamie jego podopiecznych.

Ranieri uznaje wyższość Liverpoolu

Dzisiejszy mecz przeciwko Liverpoolowi był trudny, gospodarze zaczęli dobrze spotkanie narzucając dobre tempo spotkania. Być może za późno się przebudziliśmy aby walczyć o korzystny wynik i to nas zgubiło. Dzisiaj wygrała lepsza drużyna, dlatego wynik uznaję za jak najbardziej sprawiedliwy. Liverpool rozgrywa dobrze spotkania co pokazał już w meczach przeciwko Manchesterowi City i Chelsea.

Ranieri w drugiej połowie spotkania był zmuszony zmienić dwóch najważniejszych graczy drużyny, najpierw boisko opuścił Vardy a w 80 minucie Mahrez. To wszystko spowodowane było zmęczeniem zawodników, a trener nie chce aby któryś z nich niepotrzebnie nabawił się kontuzji. Trener przyjął porażkę bez większego grymasu, ale dodał pewnie że ta porażka boli graczy, jednak wierzy w swój zespół który już w kolejnym meczu będzie ponownie chciał dać z siebie wszystko.

Ranieri wierzy w swoich graczy

Moi gracze zawsze podchodzą do meczu z myślą o zwycięstwie, dzisiaj się nie udało, jednak trzeba pamiętać że zawsze wygrywać nie będziemy, bo niektórzy kibice już do tego się przyzwyczaili. Oczywiście nie jestem zadowolony z dzisiejszej porażki, jednak wygrała drużyna lepsza i wynik dla nikogo nie jest krzywdzący. Nasz początek był nerwowy przez co się nieco pogubiliśmy. Teraz musimy szybko się podnieść, odbudować kondycję fizyczną i psychiczną bo już we wtorek czeka nas kolejne spotkanie ligowe.

Teraz wszyscy kibice Lisów czekają z niecierpliwością na spotkanie Southampton kontra Arsenal Londyn, w przypadku porażki lub remisu Arsenalu Leicester nadal pozostanie na pozycji lidera, jedynie wygrana Arsenalu spowoduje że ta drużyna wskoczy na fotel lidera. Ranieri wspomniał o fakcie że zawsze Lisy wygrywać nie będą, tym samym powinniśmy sobie przypomnieć że przed sezonem trener dawał sobie za cel zdobycie 40 punktów aby utrzymać się w lidze a tutaj kibice póki co mogą cieszyć się z pozycji lidera w Premier League.