Według The Daily Star, Christian Fuchs ma już plany na swoją przyszłość, chce zakończyć karierę piłkarską w MLS w Stanach Zjednoczonych, dając tym samym do zrozumienia fanom Lisów, że niebawem opuści King Power Stadium. Mimo, że niedawno Fuchs przedłużył kontrakt z Leicester City jego przyszłość w lidze angielskiej powoli dobiega końca.

Fuchs w drodze do MLS

Christian Fuchs który dołączył do Leicester City w lipcu 2015 roku ma za sobą znakomity sezon, zdobył z drużyną mistrzostwo Anglii i dzięki bardzo dobrej grze na lewej obronie stał się ulubieńcem kibiców Lisów. Po ostatnim przedłużeniu kontaktu z Lisami, Fuchs zdobył swojego pierwszego gola w barwach Leicester, w meczu przeciwko Crystal Palace, wielu to doceniło a było to znakomita nagroda dla obu stron, dla klubu za dobrą współpracę z zawodnikiem i dla samego gracza, który zawsze daje z siebie jak najwięcej.

Według wszelkich raportów i doniesień medialnych, Fuchs powoli szykuje się na przenosiny do Stanów Zjednoczonych, już podobno jego żona i dzieci żyją w Nowym Jorku. Zawodnik w jednej z wcześniejszych wypowiedzi podkreślał, że przed odejściem z King Power Stadium chciałby dokonać dobrych rzeczy dla klubu.

30-letni Fuchs który przez większość kariery seniorskiej występował w niemieckiej Bundeslidze ma również na swoim koncie ponad 70 występów w reprezentacji Austrii. Przenosiny w 2015 roku do Anglii były dla gracza nowym wyzwaniem, jak przecież wszystkim wiadomo jest to jedna z najsilniejszych lig świata. Christian odnalazł się w nowej drużynie bardzo szybko, pomógł jej zdobyć tytuł mistrza Anglii, będąc pewnym punktem na lewej obronie.