Stało się, po kompletnie nieudanym sezonie w Leicester City, Bartosz Kapustka został wypożyczony na okres jednego roku do siódmej drużyny ubiegłego sezonu Bundesligi – S.C. Freiburga. Koszt wypożyczenia to pół miliona Euro.
Po bardzo dobrych występach na Mistrzostwach Europy 2016, Bartosz Kapustka stał się łakomym kąskiem dla wielu znaczących klubów w Europie. Perspektywiczny i utalentowany 19-latek grający na pozycji ofensywnego pomocnika zdecydował się wybrać drużynę mistrza Anglii w sezonie 2015/2016. Wiele osób twierdziło, że to zdecydowanie za wcześnie na tak poważny transfer. Niestety słowa te okazały się prorocze.
Bartosz Kapustka nie zagrał w ani jednym meczu ligowym Lisów. Nie zdołał wywalczyć miejsca w koncepcji ówczesnego trenera Leicester – Claudio Ranieriego. Grał w niższej lidze, dla młodzieżowej drużyny Lisów. Craig Shakespeare postanowił zatem podjąć kroki mające na celu przywrócenie młodego piłkarza do najwyższej formy. Kapustka ma rok, aby znowu rozbłysnąć na arenie europejskiego futbolu. A szanse na to ma ogromne.
Freiburg to najlepsza rzecz, jaka mogła się trafić byłemu piłkarzowi Cracovii. To prawdziwa kuźnia talentów, która specjalizuje się w kształtowaniu młodych gwiazd, a także przywracaniu do formy młodych piłkarzy, którzy gdzieś po drodze zagubili się w swojej zawodowej karierze. Cudotwórcą tego miejsca jest pracujący dla klubu trener Christian Streich, który wychował we Freiburgu wielu czołowych piłkarzy Bundesligi jak chociażby Maximilian Philipp czy Matthias Ginter.
Kolejną sprzyjającą okolicznością dla Kapustki jest fakt, że z klubu odszedł lewoskrzydłowy Vincenzo Grifo. Wiele wskazuje na to, że wychowanek Tarnovii Tarnów powalczy o miejsce na tej pozycji. Wypożyczenie Kapustki może być świetnym posunięciem ze strony Leicester. Dzięki temu klub ma szansę za rok ujrzeć całkowicie innego zawodnika, który tym razem dużo lepiej odnajdzie się w Premier League. To również świetna wiadomość dla Reprezentacji Polski, która, jak wszystko na to wskazuje, już za rok ruszy w bój w Mistrzostwach Świata rozgrywanych w Rosji. Odbudowany Kapustka będzie dla naszej drużyny wielkim wsparciem.
