Pomimo trudnego początku meczu i niekorzystnego wyniku już w 14 minucie, lisy były w stanie postawić się drużynie Pepa Guardioli, przechodząc z przegranej do wygranej na własnym stadionie!
Takiej wygranej potrzebowaliśmy, albowiem 8 wygrane spotkanie w sezonie daje stabilne miejsce w środkowej pozycji w tabeli Premier League.
Niestety, ale od samego początku spotkania lisy nie były w stanie podjąć dobrej gry. W 14 minucie piłkę z siatki musiał wyjmować bramkarz lisów, po pięknym strzale Bernardo Silvy, który pokonał naszego bramkarza w starciu 1 na 1.
Lisy jednak nie dały za wygraną i ruszyły do boju, skutkiem czego remisowy wynik mieliśmy już w 19 minucie meczu. Od tamtego momentu żadna z drużyn nie była w stanie udowodnić swojej wyższości, pomimo dobrych sytuacji z jednej i drugiej strony.
Goście prowadzili grę i byli dłużej przy piłce, jednak to w 81 minucie spotkania Ricardo Pereira dał wygraną Leicester City, popisując się świetnym strzałem z 16 metra!
Lisy w połowie sezonu Premier League zanotowały 7 miejsce, z dorobkiem 28 punktów. Gratulujemy!
Sponsorem wpisu jest sportowy serwis branżowy bukmacherinternetowy.pl, który zaprasza po informacje sportowe.