Niestety, Lisom wciąż dużo brakuje do optymalnej dyspozycji, która pozwoliłaby w przyszłym sezonie walczyć o coś więcej niż środek tabeli. We wtorkowym spotkaniu towarzyskim, Leicester City uległo drużynie Burton 1-2.

Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando Burton. Już w siedemnastej minucie spotkania wynik otworzył Akpan. Niecały kwadrans później zrobiło się 2-0 po golu Akinsa. Druga połowa obfitowała w zmiany, obaj trenerzy dali pograć zawodnikom rezerwowym. W drużynie Lisów na boisku pojawili się m.in. Maguire, Hamer, Ndidi, Gray, Johnson i Ndukwu. W meczu wystąpili wszyscy nowi zawodnicy pozyskani w letnim okienku transferowym.

Honorowego gola zdobył właśnie nowy zawodnik The Foxes, środkowy obrońca Maguire. Zawodnicy z Leicester do ostatniej minuty próbowali wyrównać wynik spotkania, jednak zabrakło skuteczności, która była bolączką drużyny w poprzednim sezonie.

Warto podkreślić, że Burton to drużyna z Championship, która w ubiegłym sezonie zakończyła zmagania na 20. pozycji mając zaledwie jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Niestety to kolejny niezbyt udany mecz Leicester w ostatnim okresie. Wcześniej Lisy przegrały z Wolves i zremisowały bezbramkowo z Milton Keynes. Przed sezonem, trenera Shakespeara czeka jeszcze bardzo dużo pracy.