Marc Albrighton wierzy, że jego drużyna nie załamie się po porażce z Arsenalem Londyn i szybko powstanie po nieudanym wyjeździe na Emirates Stadium, według gracza Lisów jego drużyna już nieraz pokazała, że szybko potrafi wrócić na dobry tor po nieudanym występnie.
Porażka z Arsenalem Londyn była trzecią porażką Leicester w lidze w obecnym sezonie, dla Claudio Ranieriego trzeci spam porażki nie robi większego wrażenia jak i na zawodnikach, którzy już myślą o kolejnym meczu, a chcą jak najszybciej zapomnieć o przegranym meczu.
Albrighton spokojny o Leicester City
To jest trudne do przełknięcia, ta porażka z Arsenalem Londyn, szczególnie zadanie zrobiło się trudne po stracie jednego gracza, a grając 10 na 11 trudno jest uzyskać dobry rezultat. Graliśmy dobrze, jednak zabrakło nam szczęścia, pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra, w drugiej w osłabieniu zaczęliśmy się bronić i ostatecznie przegraliśmy. Patrząc na poprzednie Nasze porażki z Arsenalem i Liverpoolem, jestem o Nas spokojny, wraz z kolegami z drużyny potrafimy szybko się podnieść po porażce, myślę że tym razem będzie podobnie.
Teraz Leicester może odetchnąć po trudnym lutym, bo dopiero 27 lutego Lisy zagrają kolejne spotkanie z Norwich. Teraz zawodnicy będą mieli więcej czasu na odpoczynek, na spędzenia czasu z rodziną i bliskimi.
Albrighton motywuje zespół
Zamierzamy wrócić po przerwie i dalej grać dobrą piłkę, jesteśmy silny i szybko musimy wrócić do tego co wykonywaliśmy do tej pory. Zawsze chcemy grać na maksimum naszych możliwości i to jest naszym atutem.