Pierwszy medium które przedstawiło miejsce tragedii jest Sky News, której udało się dotrzeć i sfotografować rozbity helikopter.
Od wydarzenia minęło już wiele godzin, lecz dalej do opinii publicznej nie trafiły informacje na temat tego, czy na pokładzie helikoptera znajdował się właściciel klubu Leicester City.
Według Angielskich dzienników na pokładzie miał się znajdować właśnie właściciel klubu wraz ze swoją córką, dwojgiem pilotów i jedna osoba, której tożsamości na ten moment nie podano w mediach.
Szanse na przeżycie kogokolwiek w tej okropnej katastrofie są jednak minimalne.