Wes Morgan pełniący funkcję kapitana Leicester City, zdecydowanie podkreślił że tytuł Mistrza Anglii to dla niego największy sukces w karierze piłkarskiej. Morgan dodał, że w walce o tytuł pomogła drużynie Lisów nadzwyczajna więź między zawodnikami.
Jeszcze w niedzielę, Wes Morgan cieszył się ze zdobycia gola, który zapewnił jeden punkt drużynie, teraz wraz z całą drużyną kapitan może świętować mistrzostw Premier League. Mimo, że przed rozpoczęciem sezonu Leicester był jednym z kandydatów do spadku, Claudio Ranieri wraz z drużyną dokonywali niesamowitych rzeczy, wygrywając mecz za meczem, to wszystko sprawiło że drużyna zdobyła mistrzostwo Anglii a atmosfera w drużynie pokazuje że w klubie panuje fantastyczna atmosfera wśród graczy i sztabu szkoleniowego.
Wes Morgan cieszy się z ogromnego sukcesu Lisów
To najlepsze uczucie w mojej karierze piłkarskiej, cieszę się że wraz z zespołem udało nam się zdobyć mistrzostwo. Wszyscy pracowaliśmy bardzo ciężko, nikt na początku seonu nie wierzył że to Leicester może zdobyć mistrzostwo, ale my tego dokonaliśmy i teraz możemy świętować upragniony tytuł.
Teraz zawodnicy i kibice odliczają godziny do sobotniego meczu Lisów z Evertonem, podczas którego już oficjalnie zostanie wręczone trofeum Premier League. Pierwsza taki tytuł dla Lisów to historyczny wyczyn, który będzie w sobotę na pewno długo świętowany, można powiedzieć że jedna noc to za mało na takie świętowanie. To największe trofeum w Anglii, na zdobycie którego trzeba bardzo ciężko pracować.
Morgan czeka na ukoronowanie drużyny
Jesteśmy jak bracia, taka więź to fantastyczna sprawa. Ludzie w poprzednim sezonie widzieli jak dramatycznie walczymy o utrzymanie, teraz wszyscy stawiali nas ponownie do walki o utrzymanie. Udowodniliśmy ludziom, że stać nas na więcej. Teraz czekamy na sobotę, już nie mogę się doczekać aż dostanę trofeum w swoje ręce.
W sobotę wszystkich kibiców czeka niesamowita atmosfer na stadionie, najpierw mecz z Evertonem, który da szansę drużynie na osiągnięcie kolejnego zwycięstwa a po meczu wielka feta, odebranie trofeum, i wielkie świętowanie na King Power Stadium.
